(WIDEO) Zmiana trenera w drodze? Iga Świątek zauważona z dobrze znaną twarzą podczas treningu przed Roland Garros

Recent Posts

Znajoma twarz towarzyszyła Idze Świątek podczas przygotowań do Roland Garros 2025. Drugi turniej wielkoszlemowy w sezonie rozpocznie się już za mniej niż dwa tygodnie, a zawodniczki z całego świata zjadą do Paryża, by zaprezentować swoje umiejętności i powalczyć o najcenniejsze trofeum.

Zgodnie z nagraniem opublikowanym na platformie społecznościowej X (dawniej Twitter), Świątek trenowała z byłym trenerem, Piotrem Sierzputowskim. To może być znaczący ruch dla byłej liderki światowego rankingu, która w tym roku broni tytułu w stolicy Francji. Przypomnijmy, że w ubiegłorocznym finale Iga pokonała Włoszkę Jasmine Paolini w dwóch setach 6:2, 6:1.

Dla Świątek obecny sezon nie układa się najlepiej – przynajmniej według jej własnych, wysokich standardów. 23-latka nie zdobyła jeszcze w tym roku żadnego tytułu WTA ani wielkoszlemowego. Warszawianka wzięła udział w ośmiu turniejach, ale ani razu nie zdołała awansować do finału. Cztery razy dotarła do półfinału, jednak za każdym razem musiała uznać wyższość rywalki.

Ostatni występ pięciokrotnej mistrzyni Wielkiego Szlema miał miejsce na kortach w Rzymie, gdzie odpadła już w drugiej rundzie po porażce z Amerykanką Danielle Collins 1:6, 5:7. Po meczu Świątek przyznała, że coś robi nie tak i musi to zmienić, jeśli chce dobrze zaprezentować się w Paryżu.

– Myślę, że mnie tam nie było – nie byłam obecna na korcie, by walczyć i zmagać się z trudnościami – powiedziała. – Skupiałam się na swoich błędach – to był mój błąd. Robię coś źle. Koncentruję się na niewłaściwych rzeczach. Muszę odnaleźć siebie i coś zmienić – skonsultowałam się z zespołem, wyciągnęliśmy pewne wnioski, więc spróbuję zmienić swoje nastawienie w ciągu najbliższych tygodni. Byłoby głupotą czekać z tym do Roland Garros, bo na ten moment nie jestem w stanie grać swojej gry.