Była trenerka Sereny Williams, Rennae Stubbs, wskazuje na „okropną” grę Igi Świątek po tym, jak Danielle Collins narzeka na brak uznania za zwycięstwo w Rzymie

Recent Posts

Była trenerka Sereny Williams, Rennae Stubbs, niedawno wypowiedziała się na temat zwycięstwa Danielle Collins nad Igą Świątek w trzeciej rundzie Italian Open 2025. Jej krótka analiza była odpowiedzią na wpis fana, który najwyraźniej krytykował Collins za stwierdzenie, że nie doceniono jej za dobrą grę. Według Amerykanki, media skupiły się bardziej na słabej postawie Świątek niż na jej własnym występie.

Niedawno fan Świątek opublikował na platformie X (dawniej Twitter) zdjęcie Collins wraz z cytatem byłej numer 7 WTA, dotyczącym jej wygranej z Polką w Rzymie. Amerykanka wypowiedziała te słowa w rozmowie z Tennis Channel po swoim zwycięstwie w pierwszej rundzie Internationaux de Strasbourg 2025 nad Sofią Kenin.

“Myślę, że zagrałam naprawdę dobrze przeciwko Idze, ale nie dostałam za to zbyt wiele uznania. Po meczu więcej mówiło się o tym, jak słabo ona zagrała i tyle,” – powiedziała Collins.

Podpis fana, “GIRL-“, sugerował dezaprobatę wobec opinii Danielle Collins.

Na wpis zareagowała Rennae Stubbs – była liderka rankingu deblowego WTA i trenerka Sereny Williams podczas US Open 2022. Australijka pochwaliła występ Collins przeciwko Świątek w Italian Open 2025, jednocześnie przyznając, że tego dnia Polka zagrała bardzo słabo.

“Danielle zagrała NIESAMOWICIE w tym meczu! Bezbłędnie! Ale Iga zagrała też OKROPNIE. Obie rzeczy mogą być prawdziwe,” – napisała Stubbs.

„Nie robię rzeczy właściwie” – Iga Świątek po bolesnej porażce z Danielle Collins w 3. rundzie Italian Open

Podczas konferencji prasowej po przegranej 1-6, 5-7 z Danielle Collins w Rzymie, Iga Świątek nie szczędziła sobie krytyki. Surowa ocena własnego występu wynikała nie tylko z porażki z Amerykanką, ale także z innych słabszych występów w tym roku, które spowodowały jej spadek z 2. na 5. miejsce w rankingu WTA.

“Myślę, że po prostu nie byłam obecna, żeby walczyć i rywalizować. Skupiłam się na swoich błędach. To moja wina i nie robię rzeczy tak, jak powinnam. Skupiam się na niewłaściwych rzeczach i spróbuję to zmienić,” – powiedziała Świątek.

Po odpadnięciu z Rzymu w czwartej rundzie, Danielle Collins zdecydowała się na udział w turnieju w Strasburgu. Jej występ w tym turnieju jak dotąd przebiega pomyślnie – awansowała do trzeciej rundy turnieju WTA 500 po zwycięstwie nad Emmą Raducanu. W kolejnym meczu zmierzy się z Anną Kalinską. Tymczasem Iga Świątek już rozpoczęła przygotowania do obrony tytułu na French Open.