Coco Gauff podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat nadchodzącego pojedynku z Emmą Raducanu podczas Italian Open 2025. Amerykanka zapewniła sobie miejsce w czwartej rundzie WTA 1000 w Rzymie po imponującym zwycięstwie w trzecim meczu turnieju.
Po trudnym, trzysetowym meczu otwarcia z Victorią Mboko, Gauff stoczyła kolejną zaciętą walkę – tym razem z Magdą Linette – i pokonała Polkę 7:5, 6:3, meldując się w 1/8 finału, gdzie zmierzy się z Raducanu.
Po wygranej Gauff pojawiła się w programie Tennis Channel, gdzie mówiła o nadchodzącym pojedynku z Brytyjką:
„Ona jest oczywiście świetną zawodniczką. Ostatni raz, gdy się spotkałyśmy, to był trudny mecz. Teraz czeka nas zupełnie inne starcie – na mączce. Uważam, że ma potencjał, by być bardzo dobrą zawodniczką na tej nawierzchni. To na pewno będzie wymagający pojedynek i nie mogę się go doczekać. Mam nadzieję, że wyjdę z niego zwycięsko,” powiedziała Gauff.
Emma Raducanu również wypowiedziała się na temat zbliżającego się meczu w rozmowie z Sky Sports. Pochwaliła rywalkę, podkreślając jej umiejętności, zwłaszcza na mączce:
„Coco to świetna rywalka. Myślę, że gram obecnie naprawdę dobrze, a ten mecz będzie dla mnie poważnym testem. Ona była w finale Roland Garros, więc świetnie radzi sobie na tej nawierzchni. Zamierzam pozostać skupiona, ale na razie chcę się cieszyć tym momentem,” powiedziała Raducanu.
Brytyjka zapewniła sobie miejsce w czwartej rundzie po odwróceniu losów spotkania z Wieroniką Kudiermietową – wygrała 5:7, 6:0, 6:1.
Gauff vs Raducanu: Historia pojedynków przed starciem w Rzymie
Nadchodzący mecz pomiędzy Coco Gauff i Emmą Raducanu będzie ich drugim oficjalnym pojedynkiem na zawodowym tourze. Po raz pierwszy spotkały się w drugiej rundzie Australian Open 2023, gdzie Amerykanka wygrała 6:3, 7:6(4).
Jeśli Gauff ponownie pokona Raducanu, w ćwierćfinale zmierzy się ze zwyciężczynią meczu pomiędzy Clarą Tauson a Mirrą Andreevą. W półfinale może natomiast trafić na Arynę Sabalenkę lub Zheng Qinwen.
Obie zawodniczki walczą o swój pierwszy tytuł na Italian Open i traktują ten turniej jako kluczowy sprawdzian przed rozpoczynającym się 25 maja Roland Garros.